Mongolska jurta: Czym to się je i jak się zachować, by gospodarza nie obrazić

Jurta w Mongolii ołtarz
Mongolska jurta: Czym to się je i jak się zachować, by gospodarza nie obrazić

Begz, którego poznaliśmy przez couch-surfing zaprosił nas do swojej jurty. Własną stopą przekroczyłem jej próg, co może być wystarczającym dowodem na, to że Mongołowie w jurtach, zwanych też gerami, naprawdę mieszkają.

Begz nie jest bynajmniej wyjątkiem. Zdecydowana większość Mongołów mieszka w tradycyjnych namiotach. Nawet Ułan Bator, będący bezkonkurencyjnie największym miastem Mongolii, nie jest wolny od jurt. Betonowe gmachy w centrum wydają się być oblężone przez anonimowych najeźdźców, którzy rozścielili białe plamy gerów po okalających miasto wzgórzach. Niektórym z najeźdźców udało się przedrzeć do samego serca stolicy i ukryć w cieniu nielicznych wieżowców.

Jurta a M4

Jak można mieszkać w namiocie całe życie?! Czy oni nie mają »normalnych« domów? Wynajęliby sobie własne M3 w bloku…

Otóż można w namiocie mieszkać całe życie. I jest to życie równie wartościowe, jak spędzone pod strzechą. Bo czym jest „normalny” dom z perspektywy Mongoła, jeżeli nie jurtą właśnie? Wynajęcie M4 w bloku jest występkiem przeciwko wolności nomadzkiego stylu życia. To zdrada tradycji liczącej 3 tysiące lat.

Mimo wszystko Mongołów, decydujących się na mieszkanie w betonowych murach ciągle przybywa. Widać to po placach budowy, które szpecą niemal cały Ułan Bator. Biorąc pod uwagę, że blisko połowa ludności Mongolii skoncentrowana jest w stolicy, już niedługo mieszkanie w jurcie może być podyktowane wyłącznie fanaberią, a nie koniecznością dostosowania się do twardych reguł natury i surowego klimatu.

Jurta couch-surfing w Mongolii

Couch-surfing w jurcie Begza, chodzącej legendy, którą odwiedziło ponad 150 podróżników.

Wynika to z faktu porzucenia przez część Mongołów koczowniczego trybu życia, który wymuszało ciągłe poszukiwanie nowych pastwisk dla bydła, koni i wielbłądów. Jurta, którą można złożyć w zaledwie trzydzieści minut, a rozłożyć w półtorej godziny była zaprojektowana, by ułatwić migracje. Obecnie chów zwierząt nie jest wystarczająco dochodowy, by mógł stanowić argument dla mieszkania w gerze.

Zalety mieszkania w jurcie

Jakie korzyści daje jurta, mieszkającemu w niej białemu kołnierzowi z rodziną?

  1. Wentylacja—Begz przekonywał nas, że jurta jest wolna od pleśni, kiedy w mieszkaniach często zalega wilgoć,
  2. Ciepło—w jurcie łatwiej niż w mieszkaniu utrzymać odpowiednią temperaturę, zarówno podczas upalnego lata, jak i mroźnej zimy (-40°C nie jest w Mongolii rzadkością),
  3. Energooszczędność—niewielka przestrzeń, dobra izolacja, którą zapewnia kilka warstw grubego filcu oraz piec, będący jednocześnie kuchnią minimalizują zużycie paliw kopalnych i prądu.

Poza tym łatwo przeprowadzić się z dala od irytującego sąsiada, a członkowie rodziny żyją ze sobą razem zamiast obok siebie. Wszystko to jednak kosztem prywatności.

Jak urządzić się w jurcie?

Typowa jurta ma średnicę o długości 7m, co daje ok. 36m² powierzchni. Przestrzeń wewnątrz nie jest dzielona w żaden sposób. Trzeba sporo dyscypliny, by nie zastawić jurty niepotrzebnymi gratami. Meble z Ikei i kryształowa zastawa z oczywistych względów kłócą się z wymuszonym minimalizmem.

Każda rzecz i każde żywe stworzenie mają w jurcie ściśle określone miejsce. Wejście zawsze zwrócone jest na południe, co ma swoje praktyczne uzasadnienie—więcej światła wpada do wnętrza jurty, przy czym chroni przed mroźnymi wiatrami z północy.

Wchodząc do środka, po lewej stronie znajduje się część „męska”, po prawej—„żeńska”. Północna część należy do bogów. Tam stoi buddyjski ołtarz, będący najczęściej kolorową skrzynią. U Begza większą jego część zajmował spory monitor LCD. Znak czasów. Mogę jedynie zgadywać, czy funkcjonował on jako część ofiary dla bogów, czy jako bóstwo samo w sobie. Na prawo od ołtarza, w żeńskiej części, bawią się i śpią dzieci. Dalej znajdują się miejsca dla najstarszych członków w rodzinie. Reszta lewej strony przeznaczona jest na kuchnię, połączoną ściśle z piecem znajdującym się w centrum jurty.

Miejsce, które wskaże Ci gospodarz ma wymowne znaczenie. Na lewo od ołtarza znajduje się miejsce najbardziej prestiżowe, przeznaczone dla honorowych gości. To właśnie zajęliśmy, korzystając z zaproszenia Begza.

Savoir vivre

Warto wiedzieć jak zachować się w jurcie, by zyskać przychylność gospodarza. Jednak te zasady nie zawsze są przestrzegane. Wszystko zależy od stopnia przywiązania do tradycji. Główne zasady:

  1. Jurtę można obchodzić jedynie w kierunku zgodnym z ruchem zegara, czyli zaczynając od lewej, męskiej części,
  2. Stanowczo nie wolno nastąpić na próg, ponieważ gest ten jest jak policzek wymierzony gospodarzowi,
  3. Na powitanie często gospodarz częstuje gościa kieliszkiem wódki. Obyczaj nakazuje rzecz jasna trunek spożyć,
  4. W jurcie zwykle siedzi się „po turecku” prosto na podłodze. Nie wypada kucać, czy stać, bo sygnalizuje to pośpiech i może być oznaką lekceważenia gospodarza.
Wnętrze jurty w Mongolii

Śniadanie w jurcie Begza.

Jak zbudować jurtę?

Do postawienia jurty potrzebny jest przede wszystkim drewniany szkielet. W jego skład wchodzą:

  • krzyżowo splecione żebra, tworzące ściany,
  • dwa składane pierścienie—większy okalający dach oraz mniejszy tworzący otwór w centrum jurty,
  • dwa drewniane pale podtrzymujące konstrukcję od środka,
  • żerdzie na dach rozłożone promieniście

Do tego konieczne jest jeszcze wejście, najczęściej solidne, drewniane drzwi, kilka warstw materiału okrywającego jurtę oraz drewniane płyty, którymi najczęściej wykłada się podłogę.

Sekrety jurty

Jurta jest w istocie zegarem słonecznym. Promienie wpadające przez górny otwór wskazują aktualną godzinę. Mongołowie od wieków wykorzystywali ten fakt.

Konstrukcja jurty niemal nie zmieniła się od czasów Dżyngis-chana.

Wystarczą dwa wielbłądy do transportu całej jurty.

Jurta a filozofia

Jurta jest dla Mongołów odzwierciedleniem kosmicznego ładu i porządku. Dwie części—męska i żeńska symbolizują przeciwstawne siły yin i yang. Układ ten pozostaje w harmonii dzięki stałej obecności bogów (ołtarz). Jurta łączy ziemię z niebem, a jej sercem jest ogień płonący w centralnie umieszczonym piecu. Mongołowie postrzegają swoje domy jako sacrum. W tym rozumieniu jurta jest dla Mongoła czymś pomiędzy domem w naszym rozumieniu a kościołem.

Nocowałeś już w jurcie? Podziel się wrażeniami z innymi w komentarzu.

Autor
Artur

Zamiast biurowców szklanych, mieszkania na kredyt i wersalki z Ikei wybrałem podróż w nieznane. Tak trafiłem do Chin. Po prostu spaliłem mapy i poszedłem przed siebie. Czasami wiatr smaga po oczach, przynajmniej czuję, że żyję.

Czytaj dalej ›

Czytaj dalej
Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *