Marco Polo brałby — Moje TOP 10 darmowych atrakcji w Hangzhou

Niezależnie, czy będziesz w Hangzhou 10 godzin, 10 dni, czy 10 tygodni, to ta lista pomoże ci wycisnąć z miasta to, to najlepsze. Jeśli wierzyć słowom Marco Polo, to „Hangzhou jest prawdziwym niebem na ziemi, najpiękniejszym i najbardziej wytwornym miastem”. Chyba trochę przesadził. Pewnie w Kołobrzegu nie był. No, ale dajmy Hangzhou szansę :)

1. Jezioro Zachodnie (西湖 Xihu AKA West Lake)

Jezioro Zachodnie, 西湖 Xihu AKA West Lake było przed wiekami ulubionym miejscem odpoczynku cesarzy, potem komunistycznych szych, a dziś jest dostępne w całości dla każdego turysty. Każdy szanujący się poeta w Chinach napisał co najmniej jeden słynny wiersz na temat Xihu. Przyjedź, może też odkryjesz w sobie wenę.

Więcej w osobnym wpisie z paroma smakowitymi zdjęciami z Jeziora Zachodniego.

2. Szuwary Xixi (西溪国家湿地公园 AKA Xixi National Wetland Park)

Xixi konkuruje z Zachodnim Jeziorem o miano najlepszej „naturalnej” atrakcji przyrodniczej w Hangzhou.

Przekonaj się czy chodzenie po bagnach wciąga w osobnym wpisie.

3. Wzgórze Jadeitowego Cesarza (玉皇山 AKA Jade Emperor Hill)

Wzgórze Jadeitowego Cesarza jest tylko jednym z dziesiątków wzgórz, które okalają Hangzhou. Każde z nich nadaje się na przyjemny treking, ale to jedno daje okazję zobaczyć świetną panoramę miasta z Oktagonalnym Polem (八卦田) u stóp wzniesienia.

Czytaj dalej i zobacz zdjęcia we wpisie poświęconym Wzgórzu Jadeitowego Cesarza.

4. Klimat starego miasta wzdłuż ulicy Feniksa (凤凰山脚路)

Na zachód od Zachodniego Jeziora znajdziesz miejsca, które odstają nieco od nowoczesnej architektury miasta. To tradycyjne, niskie domy z bielonymi ścianami i czarną dachówką. Ten ascetyczny styl jest charakterystyczny dla całej prowincji — Zhejiangu. Ulica Feniksa ma tę samą architekturę, ale inny klimat.

Zobacz więcej fotografii z ulicy i wzgórza Feniksa.

5. Kampus Zhejiang University (浙大)

Tytuł najpiękniejszego kampusu w Chinach zasłużenie należy do Xiamen University na południu Chin, ale ten w Hangzhou też nie jest najgorszy. Jeżeli nie wiesz jak wygląda studenckie życie w Chinach i masz ochotę na mały spacer na wzgórze za kampusem, to jest to idealne miejsce dla ciebie.

Więcej o kampusie i parę ekstra zdjęć.

6. Wielki Kanał

Jak w Chinach któreś miasto przecina rzeka lub kanał w paru miejscach, to od razu staje się w materiałach reklamowych „Chińską Wenecją”. To miano przypadło i Hangzhou za sprawą Wielkiego Kanału, który w pocie czoła planowali kolejni cesarze, a potem podwładnych budowali począwszy od V w. p.n.e.

Jak miałbyś przegapić rejs po Wielkim Kanale? Zobacz zdjęcia i dowiedz się więcej w osobnym wpisie.

7. Centrum biznesowe i promenada nad rzeką Qiantang

Jeżeli widziałeś Szanghajski Bund, to drapacze chmur w Hangzhou już nie zrobią na tobie takiego wrażenia. Niemniej warto się wybrać, żeby zobaczyć co wyprawiają architekci w Chinach projektując Hotel Intercontinental jako złotą kulę (w domyśle słońce) i leżące zaraz obok centrum handlowo-biznesowe jako srebrny rogal (w domyśle księżyc w nowiu). Kto bogatemu zabroni? :)

Zobacz zdjęcia z promenady w Hangzhou.

8. Uliczna uczta na Hefang (河坊街)

Dlaczego warto odwiedzić Hefang? Dla jedzenia ulicznego. Szczególnie dla poszukiwaczy wyzwań i nowych smaków to gratka, bo tutaj zjesz smażone skorpiony i inną robaczą padlinę. To jednak tylko ciekawostki, bo nikt prawdziwie się tym nie raczy, a przynajmniej nie z lokalesów.

Więcej o Hefang, w tym co naprawdę warto spróbować.

9. Aleja Xiawan (霞湾巷)

Do Xiawan wybierz się pod wieczór, kiedy już zgłodniejesz. Cała ulica zawiera dziesiątki małych restauracji oświetlonych setkami czerwonych lampionów i neonów. Nocą wygląda to świetnie, a ceny są przystępne.

Więcej o Xiawan w osobnym wpisie.

10. China Academy of Art (中国美术学院)

Ponoć kampus nie jest zły, a leży niedaleko Zachodniego Jeziora. Byłem tam i kampus jak kampus, specjalnego wrażenia nie robi, ale za to zrobić sobie wycieczkę na zaplecze uniwersytetu i zobaczyć prace studentów. Część z nich jest ukończona, część nie, część została wyrzucona na śmietnik. To zaplecze mówi więcej o chińskiej rzeźbie niż niejedno muzeum.

Warto rzucić okiem na prace z China Academy of Art.