11 lata temu
Przez pustynię UAZ-em, co miota jak szatan
Młody Mongoł w zakurzonych bojówkach wykrzykuje polecenia. Nic nie rozumiem. Macha ręką w stronę starego radzieckiego UAZ-a. Obok rzędy podobnych pojazdów pozostawionych niedbale ruszają w wyścig do granicy. Komu tak się spieszy do Chin?
Zobacz jak wyglądał nasz przejazd przez mongolsko-chińską granicę i dalej 800 km do samego Pekinu.
Dodaj komentarz