Tego w Mongolii nie widziałeś
Jak wygląda Mongolia? Brak mi słów, ale mam parę obrazów. Zobacz jak wygląda ta cała Mongolia. A raczej jej miejski ułamek—Ułan Bator.
Tak, Sowieci tu byli.
Życzenia, modlitwy, wróżby? Ty mi powiedz.
Te, które rządzą w domu Begza, naszego couch-surfowego hosta.
Fragment Zimowego Pałacu Bogd Chana
Pierwsze napotkane lwy na naszej drodze.
Widok ze Wzgórza Zaisan
Wygibasy w dzielnicy jurt
Oświecony i oświecona
Najsławniejszy lisi raper, Wiesio na wyjazdowych koncertach pod mongolskim niebem
Nasza ofiara z lisa zapewniła nam pomyślność przez 3,5 dnia.
Zaduma podróżnicza
Ascetyzm nie jest już w modzie. Budda i jego droga środka pozwala na drobne przyjemności.
Jakby ktoś pytał o Mongolskie dzierlatki…
Wrota świątyni Pałacu Zimowego w Ułan Batorze
Wzgórza pełne jurt otaczające Ułan Bator
Ślub w Ułan Bator
Wyczyny francuskich znajomych w Ułan Bator. Ponoć to „coś” ma się stać równie popularne jak deskorolka. Co Ty na to?
Nasi tu byli!
Toast za Wielkich Mongołów!
Radosne ornamenty
Radziecka szpetota zawitała aż tutaj. Socrealizm wiecznie żywy.
Słońce nad Mongolią
Przed Pałacem Zimowym Dżawdzandamby VIII. Spróbuj to wymówić jednym tchem.
Pałac Zimowy
Centrum Ułan Bator
Na życzenie piosenkarza wyciągnięto autentyczną królewską karocę z początku XX wieku. Tak działa szkołbiznes w Mongolii.
Na planie teledysku mongolskiego gwiazdora pop, który połamał nogi.
Autor
Artur
Zamiast biurowców szklanych, mieszkania na kredyt i wersalki z Ikei wybrałem podróż w nieznane. Tak trafiłem do Chin. Po prostu spaliłem mapy i poszedłem przed siebie. Czasami wiatr smaga po oczach, przynajmniej czuję, że żyję.
Dodaj komentarz